Częstochowa, ul. Cedrowa 39

+48 508 162 244

bok.brecha@gmail.com

Czy stara, poczciwa kosa odeszła do lamusa - czy może wraca do łask???

Na początek trochę historii... Co było pierwsze?

 

Obecna forma kosy jest rezultatem ewolucji sierpa, wcześniejszego narzędzia rolniczego o podobnej funkcji.

Kosa i sierp są narzędziami znanymi oraz stosowanymi od czasów starożytnych szczególnie we wcześniejszej formie, czyli sierpa. Wzrost zapotrzebowania na paszę dla inwentarza spowodował konieczność sporządzenia bardziej wydajnego i mniej męczącego w użyciu narzędzia. Z początkiem epoki żelaza pojawiły się półkoski o ostrzu dłuższym i mniej wygiętym niż u sierpa, ale o krótkiej rękojeści. Wynalezienie kosy przypisuje się Rzymianom. Składała się ona jak dziś, z lekko zakrzywionej klingi o kształcie zbliżonym do wycinka koła, oraz z drewnianej rękojeści - tak zwanego kosiska, połączonych ze sobą za pomocą tulejki (piętki) stanowiącej część ostrza. 

 

Ostatecznie kosa wyrugowała sierp na przełomie XVIII i XIX wieku, gdy w USA poczęto od 1776 roku stosować kosy z ramą ułatwiającą układanie pokosów.

 

W Polsce półkoski pojawiły się już w czasach rzymskich, natomiast sama kosa rozpowszechniła się dopiero w XIII wieku, a nazwy: kosa, pokos, kosia noga (kosisko), osełka znane są z końca XIV wieku. Kosiska wyrabiano z brzozy. Podczas żniw na kosiskach osadzano "graty", czyli drewniane zęby do zgarniania pokosów. Kosy wyrabiali u nas kowale wiejscy.

 

Kosa była kiedyś używana również jako oręż. Już w V wieku p.n.e. armia króla perskiego Cyrusa, posługiwała się rydwanami bojowymi, których koła zaopatrzone były w kosy obracające się wraz z nimi. Podobna broń była używana m.in. przez Persów przeciwko wojskom Aleksandra Macedońskiego.

 

A czy w dzisiejszych czasach kosy są dalej używane? 

 

Jakby na to nie patrzeć to jednak nowoczesne technologie zmieniły niemal każdy aspekt życia współczesnego człowieka – maszyny usprawniły większość prac, które wcześniej były wykonywane ręcznie. Koszenie również zmieniło swoje oblicze, gdy wraz z kosiarkami ręcznymi pojawiły się modele benzynowe i elektryczne.  związku z tym czy stara poczciwa kosa skazana jest tylko na pobyt w skansenach?

 

Wygląda na to że nie. Wciąż spora rzesza ludzi preferuje kosy ręczne – z czego to wynika?

 

Faktem jest, że kosy ręczne do trawy to niezbyt zaawansowane narzędzia. W porównaniu do wszelkiego rodzaju kosiarek, kos spalinowych czy podkaszarek nie wypadają bardzo imponująco. Są jednak w dalszym ciągu chętnie używane i to zdecydowanie nie tylko na wsi lub w przypadku braku możliwości przeznaczenia dużego budżetu na utrzymanie trawnika w uporządkowanym stanie. Kosa ręczna ma szerokie grono zwolenników, a to dlatego, że w niektórych sytuacjach jest ona trudna do zastąpienia - kosy są bowiem potrzebne do cięcia zbóż w miejscach, gdzie nie można wjechać, lub nie opłaca się angażować kombajnów, do cięcia wybujałych chwastów i traw, a w dodatku używanie kosy ręcznej ma swoje plusy.

 

Przyjazne dla środowiska!

Kosiarki ręczne są bardziej przyjazne dla środowiska nie tylko dlatego, że nie emitują spalin do powietrza – ale także dlatego, że mniejsze płazy mają szansę przeżyć, gdy skoszą kosiarką ręczną. Ponadto koszenie trawnika kosiarką zmotoryzowaną powoduje większe rozdrobnienie i rozprzestrzenienie się roślin, co sprzyja wzrostowi chwastów w ogrodzie.

 

Cena!

Kosiarki ręczne są o wiele tańsze od kosiarek spalinowych czy elektrycznych, ale to nie wszystko, są również o wiele tańsze w eksploatacji czy konserwacji.

 

Zdrowie!

Dzięki kosie ręcznej można także poprawić własną kondycję fizyczną – używanie jej wymaga bowiem sporego wysiłku, co dla jednych może być zaletą, a dla innych wadą. 

Co ciekawe, koszenie kosą jest dziś w XXI wieku pewnego rodzaju świadectwem oryginalności, wręcz „szpanem” - kto młody i silny, kto nauczył się ciąć ręczną kosą, ten może z koszenia uczynić sobie rodzaj ćwiczeń fizycznych, podtrzymujących tężyznę fizyczną i jednocześnie rodzaj aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu.

 

Gdyby jednak kosa ręczna nie była dla Was dobrym rozwiązaniem do zapraszamy do naszej wypożyczalni - mamy kosy, kosiarki, wertykulatory, glebogryzarki, nożyce do żywopłotu itp.

24 stycznia 2024

Czy kosy ręczne odeszły już do lamusa??